22.05, godz. godz. 18.00.
Miejsce: Kulturoteka w Falenicy, ul. Walcownicza 4/6.
Organizator: Wawerskie Centrum Kultury

Kiedy myślimy o Michale Elwiro Andriollim i jego twórczości , to przywołujemy w  swojej pamięci  ilustracje do Pana Tadeusza lub styl architektoniczny drewnianych przedwojennych willi i na tym nasza wiedza o artyście się właściwie kończy.

Faktycznie Andriolli zilustrował Pana Tadeusza na 100- lecie powstania epopei narodowej, spełniając prośbę wydawcy Hermana Altenberga, wydawcy Lwowskiego- w spektaklu świetnie wciela się w tę postać Stanisław Górka (Profesor, dyrektor Towarzystwa Teatralnego „Pod Górkę”). Andriolli był również architektem. Zachwyca jego styl tzw. „świdermajer”, który zaprojektował wzorując się na dworkach szwajcarskich, a także na drewnianych domach na Syberii, gdzie został zesłany za działalność powstańczą (Powstanie Styczniowe). Orientujemy się w jego twórczości mniej lub więcej, ale kompletnie nie znamy jego jako człowieka, o wielkiej pasji tworzenia, obdarzonego wyjątkowym talentem malarskim i żarliwego patriotę, który kochał namiętnie i darzył miłością swój kraj- Polskę.

Autor: Bożena Abratowska, reżyseria i inscenizacja – Arkadiusz Głogowski, muzyka – Filip Matuszewski (fortepian) i Weronika Kwiek (skrzypce).

Występują: Kinga i Arkadiusz Głogowscy, Maurycy Wolf i Stanisław Górka.

Pomysłodawcą sztuki o Andriollim jest Arkadiusz Głogowski. Aktor (absolwent PWSFTviT w Łodzi -Filmówka) , reżyser, założyciel i dyrektor Teatru Grot w Józefowie.

 Arkadiusz Głogowski, zamieszkały w sąsiedztwie „Brzegów” Andriollego, zafascynowany szeroką działalnością  wizjonera i artysty , postanowił zrobić o nim spektakl. Zaprosił do współpracy Bożennę Abratowską, która napisała scenariusz sztuki. Na miejsce prapremiery  zostały obrane ruiny dworku Andriollego w Mińsku Mazowieckim. Akcja dramatu rozgrywa się w roku 1885. Elwiro i Natalia mieszkają już w Brzegach, ale jeszcze na chwilę wracają do swojego dworku  „Stasinów”, gdzie następują wydarzenia zmieniające ich dalsze losy…

W rolę Natalii –rzeźbiarki wcieliła się Kinga Teresa Głogowska (absolwentka Akademii Muzycznej w Łodzi, współzałożycielka Teatru Grot, Wokalistka Warszawskiej Opery Kameralnej),która stworzyła wyjątkową kreację aktorską. Jej wrażliwość, temperament a także wspaniały głos (wykonuje dwie arie ) oraz piękna prezencja w sukni z XIX w. nie pozostawia widza obojętnym.

 W spektaklu w rolę dr Henryka Dobrzyckiego z Mieni , przyjaciela Andriollego wciela się aktor Maurycy Wolf , absolwent Warszawskiej Szkoły Filmowej.

 Wielkim walorem przedstawienia jest muzyka wykonywana osobiście przez kompozytora -Filipa Matuszewskiego, mieszkańca Józefowa, absolwenta Królewskiego Konserwatorium w Hadze. Kompozytorowi towarzyszy na skrzypcach Weronika Kwiek, absolwentka Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

Specjalnie do spektaklu zostały nakręcone filmy w konwencji kina niemego, dopowiadające historie bohaterów oraz został zrekonstruowany techniką mappingu 3D dworek Andriollego.

Szczegóły wydarzenia na stronie Wawerskiego Centrum Kultury